Poniżej przedstawiam Wam plan i zachęcam do poprawienia wyglądu swojej pupy :)
Może to wyglądać trochę męcząco, ale czego się nie robi dla ładnego ciała i zazdrosnego wzroku koleżanek :P
A tutaj trochę lżejsza wersja dla osób w słabszej kondycji.
Myślę, że to całkiem ciekawa opcja. Delikatne wyrzeźbienie dolnych partii ciała doda nam pewności siebie latem, kiedy będziemy chodzić w krótkich spodenkach i spódniczkach.
Warto poświęcić kilka minut dziennie, ale nie zapominajcie o rozgrzewce i prawidłowej postawie podczas wykonywania przysiadów (nogi na szerokość barków, proste plecy)!
34 komentarze
Ciężka sprawa :P Ale chętnie bym się przyłączyła :) Pasuje zadbać o siebie w końcu...
OdpowiedzUsuńUważaj tylko na kolana - przysiady są bardzo męczące dla stawów kolanowych. Z tego względu ja się nie skuszę, aczkolwiek ćwiczenia na pewno przyniosłyby dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńDobra rozgrzewka i nie będzie żadnych kontuzji :)
Usuńsuper sprawa... ja próbuje sie przekonać do ćwiczeń już chyba z miesiac... chociaż co roku sobie snuje takie plany ale mam słomiany zapał :D
OdpowiedzUsuńJa jakiś czas temu przełamałam swój równie słomiany zapał i teraz czuję się świetnie :D
Usuńżyczę powodzenia i sama również się przyłączę ;)
OdpowiedzUsuńWięc i ja życzę Ci powodzenia :)
UsuńDziwna akcja i czemu ma służyć ? chyba rozwaleniu kolan jedynie.
OdpowiedzUsuńDla osoby, która nic od lat ze soba nie robi taka akcja jest niszcząca i demotywująca.
A ćwiczyc należy na całe ciało bo wtedy tylko sa efekty :)
pozdr.
Rozgrzewka przed ćwiczeniami zabezpieczy nasze ciało przed "rozwaleniem". Przysiady wzmacniają nogi i stawy. Wiadomo, że nie każdy jest w stanie podjąć się takiego wyzwania i nikomu nie każę tego robić. Poza tym każdy przy zdrowych zmysłach i świadomy tego, że nie podoła, nie będzie tego robił. Jeśli ktoś od lat nic nie robi, a chciałby zacząć, niech zacznie od kilku przysiadów, stopniowo zwiększając powtórzenia. Z czasem ciało się przyzwyczai, wzmocni i delikatnie wyrzeźbi. Jeśli ćwiczy się regularnie jedną partię ciała, również można zauważyć efekty. Nie każdy potrzebuje modelować całe ciało.
UsuńPozdrawiam :)
Matko 250 przysiadów? Podziwiam jak toś to zrobi.
OdpowiedzUsuńZaczęłam to robić, niestety z powodów zdrowotnych muszę zaniechać wszelkiej aktywności fizycznej do 09.04. Ale od 10.04 znowu biorę się za robotę i powracam do ćwiczeń z Ewą oraz do tych przysiadów :).
OdpowiedzUsuńJa też musiałam przerwać treningi z Ewą, przez tą cholerną ospę...Lada dzień do niej wracam :)
UsuńPrzyłączam się:) pierwszy dzień za mną:) super akcja:)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja, może też spróbuje?:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia. ja niestety nie dołączę...
OdpowiedzUsuńWytrwałości :P Może się dołączę :)
OdpowiedzUsuńCzego się nie robi dla pięknej sylwetki :D Ja robię znacznie więcej ćwiczeń na nogi, dla mnie tradycyjne przysiady to za mało, lubię ćwiczyć :D proponuję ci także biegać, to dopiero świetny trening na nogi (i nie tylko) :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, trochę męczarni nie zaszkodzi :D Ja robię to i Ewę Chodakowską i planuję wtrącić gdzieś Mel B :D Ostatnio mam dużo mocy! Biegać niestety nie mam za bardzo gdzie, dlatego pozostają mi treningi w domu.
UsuńJa na razie ćwiczę z Ewą ale za jakiś czas może skuszę się na przysiady ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała alternatywa dla osób które są zmarzluchami i nie koniecznie im wychodzić na powietrze ;) podejmę się tego, a co !
OdpowiedzUsuńTeż należę do zmarzluchów :) Życzę powodzenia :)
Usuńchyba też powinnam się tego podjąć, ale u mnie niestety ciężko z zapałem :D
OdpowiedzUsuńOjj może pooglądaj różne motywujące zdjęcia? Na mnie to działa :D
Usuńoch żebym ja nie była taka leniwa i gdybym była grubsza to może tez bym się przyłaczyła do takiego "przysiadowania"
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy http://modnania.blogspot.com/2013/04/nominacje-do.html
Nie trzeba być grubszym, żeby ćwiczyć :) Chodzi o ujędrnianie ciała i utrzymanie się w formie. Przynajmniej u mnie.
Usuń;p Fajna sprawa z tymi przysiadami, chyba i ja się przyłączę ciekawe tylko czy wytrwał w robieniu aż 200 przysiadów ;O
OdpowiedzUsuńRobię tą lżejszą - jestem dopiero na 30, ale robię ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawe czy w ciąży można wykonywać przysiady Przydałby mi się taki trening.
OdpowiedzUsuńNie mam na ten temat pojęcia, ale jeśli chcesz zabrać się za jakiekolwiek ćwiczenia koniecznie zapytaj o to lekarza.
Usuńja robię lżejszą wersję, dziś będę robić 55 przysiadów:) a później tydzień przerwy i wersja hard:D
OdpowiedzUsuńkurczę, ten post zmotywował mnie do wstania z kanapy :) Bo co roku mam ten problem, że robi się ciepło, można przebrać się w szorty, a moje ciało jest otoczone jeszcze cudowną tłuszczową otoczką :)
OdpowiedzUsuńTez się biorę od jutra :)
OdpowiedzUsuńu mnie się kończyły przysiady po 4 dniach:D ale z taką "rozpiską" zaczynam od dziś, a co! jeszcze fajne efekty daje napinanie pośladków !;)
OdpowiedzUsuńchętnie bym się przyłączyła, ale niestety na 20 się skończy :D Lubię bardziej skakankę i brzuszki, a teraz rowerek - jeśli chodzi o sport :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)