Letnia malina na paznokciach
Jako, że moja jutrzejsza stylizacja będzie czarno-biała, postanowiłam rozświetlić ją soczystym kolorem :) Takim okazał się malinowy lakier Miss Sporty o numerze 302. W rzeczywistości jest ciemniejszy. Moim zdaniem jest to fajny, nastrajający na lato lakier.
Jeśli mój Ukochany mi pomoże, to jutro pojawi się notka ze stylizacją :)
Przy okazji chciałabym zapytać, czy możecie polecić mi jakiś dobry produkt chroniący włosy przed wysoką temperaturą? Zbliża się lato, ale lubię też od czasu do czasu zrobić sobie loczki, czy poprawić wywijające się końcówki prostownicą. Nie chcę ich uszkodzić.
Chcę też powiedzieć, że już od dwóch tygodni ćwiczę brzuch z Mel B i 20 czerwca podzielę się z Wami efektami i moją opinią.
13 komentarze
Bardzo ładny kolorek.;)
OdpowiedzUsuńmalinka jak to malinka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie soczyste kolory :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńKolor jest super, w sam raz na ożywienie czarno-białej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńchyba mam taki sam, lub bardzo podobny:)
OdpowiedzUsuńAch ten róż na paznokciach! Latek kochamy go chyba wszystkie :D Śliczny odcień.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak mówisz :D
UsuńBardzo ładny odcień ;)
OdpowiedzUsuńKolor świetny! A jak z nakładaniem i trwałością? Mam jakiś uraz do miss sporty i mimo, że ma świetne kolory to jakoś je omijam. Głównie ze względu na moje dwa lakiery (mięte i pomaranczke) które były traficzne, pomalować nimi nie szło...
OdpowiedzUsuńMi nakłada się go całkiem dobrze. Pędzelek jest szeroki i wygodny, ale konsystencja jest trochę gęsta i to może przeszkadzać. Wydaje mi się jednak, że zagęścił się z czasem, bo mam go już niecały rok. Trwałość ma przyzwoitą. U mnie spokojnie wytrzymuje 4 dni :)
Usuńprzepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)