Cześć! Dziś pokażę Wam kilka nowych rzeczy, które kupiłam w kwietniu. Nie było tego dużo, bo tak naprawdę nic nie potrzebowałam. W Rossmanowej promocji -49% kupiłam na zapas mój ulubiony puder Rimmel Stay Matte. Używam go od minimum dwóch lat i nie wiem, czemu jeszcze go nie zrecenzowałam. Czas najwyższy :) Drugim promocyjnym zakupem był tusz Max Factor 2000 Calorie. Skończył mi się mój ulubieniec z Yves i postanowiłam kupić coś nowego. O Max Factorze czytałam dużo pozytywnych opinii, więc wzięłam go na próbę. Póki co mam mieszane uczucia. Sexy Pulp za bardzo mnie rozpieścił :)
Najbardziej jestem zadowolona z szamponu Planeta Organica i jego nieziemskiego składu. Pierwszy raz używam całkowicie naturalnego szamponu i nigdy nie widziałam, żeby moje włosy zachowywały się lepiej. Ten produkt to cud, którego recenzja będzie istnym psalmem :) Balsam z Receptur Babuszki Agafii jest moim drugim zakupem i jednocześnie odkryciem w kwietniu. Są to dwa produkty, których nigdy nie używałam, ale po ok. tygodniu stosowania, wiem, że moje włosy je uwielbiają. Więcej szczegółów w recenzji za miesiąc lub dwa :)
15 komentarze
Puder Stay Matte też jest moim ulubieńcem. Tusz z YR Sexy Pulp czeka w szufladzie na otwarcie, mam nadzieje, że mnie też rozpieści ;)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że u Ciebie też się sprawdzi :) Jest naprawdę super :)
Usuńja też kupiłam ten puder; )
OdpowiedzUsuńA co o nim sądzisz? :)
Usuńchciałabym mieć te szampony
OdpowiedzUsuńja mam szampon z tej samej serii z Babuszki Agafii i jest ok:)
OdpowiedzUsuńBalsam Agafii chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem szamponu i pudru :)
OdpowiedzUsuńNiedługo pojawi się recenzja :)
UsuńBardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie szampon :)
OdpowiedzUsuńKupiłam niedawno mój pierwszy antyperspirant w sztyfcie od Dove, zazwyczaj używałam Rexony w sprayu. I ciekawa jestem jak się sprawdzi na dłuższą metę. Na razie mogę stwierdzić tylko, że trochę brudzi ubrania.
U mnie Rexona robiła białe plamy i okropnie się sypała. Ten Dove jest bardzo przyjemny :)
UsuńMój ulubiony puder <3 a jak sie spisuje ten antyperspirant z Dove? zostawia białe ślady pod pachami?
OdpowiedzUsuńNic takiego nie zauważyłam, super spisuje się pod paszkami :)
UsuńCzytałam kiedyś dobre opinie o tych syberyjskich kosmetykach. Myślę, że będziesz zadowolona. Dove klasyk, pielęgnuje skórę pach i chroni przed przykrym zapachem. Ja często chodzę na zakupy do http://www.marywilska44.com/ gdzie często zdarza mi się trafić na fajne promocje. Kosmetyków mam sporo, ubrań też teraz czas na buty :D Muszę coś znaleźć na wiosnę, jakieś trampeczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)