Plan zakupowy - przegląd gazetek
Zaczyna się kolejny miesiąc, więc postanowiłam zrobić kolejny plan zakupowy, a co za tym idzie poprzeglądać gazetki promocyjne w celu znalezienia ciekawych produktów w przystępnych cenach. Wszystkimi odkryciami podzielę się z Wami poniżej :)
Najpierw zajrzałam do drogerii Hebe, której gazetka ważna jest od jutra. >Gazetka< Warte uwagi są odżywki Garnier Ultra Doux, w tym słynna wersja Awokado i masło karite. Jest to jedna z lepszych odżywek, jakich używałam i zawsze chętnie do niej wracam. Dobrze nawilża, zmiękcza i widocznie odżywia włosy. Drugim produktem, który warto kupić jest maska Biovax. Na pewno wiecie, że je uwielbiam i chwalę przy każdej możliwej okazji, ale nie zawiodłam się na żadnej wersji, której używałam. Daje niesamowity efekt i wpływa na zmianę wyglądu włosów na lepsze. Ostatnią rzeczą, która wpadła mi w oko w Hebe są duże żele pod prysznic z pompką. Uważam, że to bardzo wygodne rozwiązanie podczas kąpieli. Przyznam, że w regularnej cenie nie kupuję takich żeli, bo uważam, że są drogie, natomiast w promocji sięgam po nie bardzo chętnie.
W Rossmanie też znalazłam kilka ciekawych rzeczy. >Gazetka< Przede wszystkim na pewno skuszę się na odżywkę i szampon z Alterry. Jest to mój ulubiony, drogeryjny zestaw do pielęgnacji włosów, który jest nieco delikatniejszy od reszty ze sklepowej półki. Szampon dobrze oczyszcza i zmywa oleje, a odżywka ładnie nawilża i pielęgnuje. Wracam do nich regularnie. W promocji jest też mój ukochany, matujący puder Rimmel Stay Matte, którego chyba nigdy nie zamienię na żaden inny. Świetnie matuje i daje naturalny efekt. Mam ochotę skusić się też na płyn micelarny Garnier, o którym jest ostatnio głośno i są to same zachwyty. Mam akurat do tego wymówkę, bo kończy mi się moja Bioderma i chętnie kupię coś równie dobrego, ale tańszego.
W gazetce z Carrefoura upatrzyłam sobie śliczny, szklany słoiczek za 2,99 zł, który wykorzystam do przechowywania cukierków i ciastek. Jeden już mam, ale nigdy mało, uwielbiam takie dodatki. >słoik< Bardzo spodobały mi się też tanie kubki do latte. Mam ostatnio fisia na punkcie kaw i muszę się w kilka takich zaopatrzyć, szczególnie, że jeden kosztuje zaledwie 1,99 zł. >kubki<
W Pepco zainteresowały mnie dresowe spodnie. Ciekawe, jakby wyglądały na mnie w praktyce. Na zdjęciu bardzo mnie kuszą :) Rozglądam się ostatnio z podobnymi. Jeśli leżą dobrze, za tą cenę kupię je z wielką chęcią. Oby jeszcze były, bo gazetka kończy się za dwa dni! >>Gazetka<<
10 komentarze
Na kilka rzeczy mam chęć... Niestety ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, niestety! :)
Usuńmuszę upolować puder rimmela bo moj juz sie mi konczy. :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj w Naturze kupiłam maseczkę Biovax za 14zł :)
OdpowiedzUsuńO, to też super okazja :)
UsuńO kurcze czemu nie zaszłam ostatnio do pepco poluję na dresowe spodnie ;)
OdpowiedzUsuńKubeczki są cudne
OdpowiedzUsuńZbierałam się cały tydzień, żeby zajść do Pepco po te spodnie i nie wyszło. Może jutro wreszcie się uda:)
OdpowiedzUsuńTe spodnie dresowe wyglądają super, ciekawe jak na żywo :D
OdpowiedzUsuńOdżywka z Aletrry jest w fajnej cenie i micel z garniera :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :)